W roku 2021 przeczytałam sporo książek. Wśród nich znalazły się lepsze i gorsze pozycję. Isabel Sterling, czyli autorka powieści „te wiedźmy nie płoną” zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Jeśli miałabym zrobić zestawienie moich 10 ulubionych w tym roku książek, nazwisko Isabel znalazłoby się na tej liście przynajmniej dwa razy!
Uwaga! Treść postu zawiera spojlery!
„Te wiedźmy nie płoną” to książka opowiadająca o życiu nastoletniej Hannah. Dziewczynie, która wywodzi się z czarodziejskiej rodziny władającej żywiołami. Mieszka ona w mieście Salem ( o ironio 😉 ). Chodzi do liceum, ma świetnych znajomych. Zapowiada się normalnie, prawda? Byłoby normalnie gdyby nie fakt, że Hannah wraz z koleżankami z sabatu przeskrobały sobie w wakacje. Zadarły z niewłaściwą wiedźmą, która czai się na młode czarownice.
Na Hannah i Veronice, czyli przyjaciółkę głównej bohaterki (rownież wiedźmę) spada coraz więcej nieprzyjemnych epizodów. Hannah ulega wypadkowi, który był zaplanowany przez sprawcę, a Veronica zostaje zaatakowana we własnym domu. Cały sabat jest zagrożony. Sprawa wydaję się być beznadziejna, jednak robi się tylko gorzej, gdy Hannah dochodzi do wniosku, że to nie sprawka krwawej wiedźmy, z którą ona wraz z koleżanką walczyły latem. W Salem grasuję łowca czarownic.
To tyle z opisu. Teraz czas na recenzje.
Książka I. Sterling, to powieść do przeczytania „na raz”. To lektura, której nie da się odłożyć. Przygoda, która na długo zostanie w mojej głowie. Mimo luźnej tak naprawdę fabuły i warsztatu autorki, to utwór przekazujący niesamowite wartości. Chyba najbardziej rzucającą się w oczy wartością jest SZACUNEK i RÓWNOŚĆ. Powieść w tle wydarzeń ukazuję nam tematykę odmienności natury fizycznej i psychicznej. Porusz temat LGBT+. Uważam, że można wiele zrozumieć czytając „te wiedźmy nie płoną”.
DETERMINACJA oraz ODWAGA. Fabuła praktycznie bazuję na tych dwóch aspektach. Pokazuję jak wiedźmy z sabatu w Salem potrafią bronić siebie nawzajem. Mało tego, sytuacja zobowiązuje wiedźmy do pojednania dwóch światów – świata magicznego i świata ludzi. To pokazuje moc, jaką można osiągnąć poprzez przyjaźń.
Hannah, mimo ograniczeń związanych ze swoimi magicznymi zdolnościami, które pojawiły się po ataku łowcy, jest zdeterminowana by ocalić każdy sabat istniejący na tej planecie. Wie, że ryzykuje życiem. Jednak wie również, że nie na darmo.
Podsumowałabym ten tytuł jako pełen barw, miłości i przyjaźni. To książka, z której nie da się nie wynieść czegoś wartościowego. Osobiście, po przeczytaniu jakiegokolwiek utworu literackiego, nigdy nie myślę o sięgnięciu po daną pozycję ponownie. W tym przypadku jest zupełnie inaczej. Po dwóch miesiącach od pierwszego przeczytania dzieła Isabel Sterling już chcę zrobić ReRead. Moja personalna ocena lektury; 5/5.
Książkę kupicie pod tym linkiem: https://www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwj-_ofrqv_0AhX9RpEFHeh_AAQYABANGgJscg&ohost=www.google.com&cid=CAASE-Ro8hKFHTR_Jatjgxd_VkYMCAw&sig=AOD64_2NPb6DVbOwbcYpd1rEn95INW2yIA&ctype=5&q=&ved=2ahUKEwjqsoHrqv_0AhXNAhAIHQ7XBWsQ9aACegQIAhBK&adurl=
grafika użyta we wpisie jest mojego autorstwa.